
Cześć moi drodzy! Po swojej pierwszej wizycie we Lwowie w 2017 roku, kojarzyłem miasto nie tyle z najważniejszymi miejscami, co właśnie bocznymi, nieoczywistymi uliczkami. Taki obraz Lwowa zapadł mi w pamięci i, kiedy po 2 latach wróciłem do Lwowa, ponownie zabrałem się za penetrowanie tych jakże klimatycznych, ciekawych uliczek. Wypisałem Wam siedem takich ulic, które nie są na głównym szlaku...