Dobry wieczór przyjaciele, zapraszam na piątą część mojego drugiego pobytu w stolicy Węgier. Niesamowity plac Janosa Kossutha oraz Wyspa Małgorzaty czekają 😉 Jeśli nie mieliście okazji, poniżej macie cztery poprzednie części tej wycieczki. Część pierwsza – Część druga – Część trzecia – Część czwarta – Zapraszam do opisu i zdjęć 🙂 Wspaniały Parlament...
Najcięższa i zarazem najpiękniejsza wyprawa – Budapeszt po raz drugi ! Część czwarta.
Cześć moi drodzy 😉 Jest wtorek, a to oznacza, że mam dla Was kolejną, już czwartą część mojego październikowego pobytu w Budapeszcie. Jeśli z jakichś powodów nie było Wam dane czytać i oglądać poprzednich części, macie je poniżej 😉 Część pierwsza – Część druga – Część trzecia – A teraz zapraszam w podróż… 🙂 Do dzieła ! Ogród Japoński w ZOO. Ogród...
Najcięższa i zarazem najpiękniejsza wyprawa – Budapeszt po raz drugi ! Część trzecia.
Dobry wieczór przyjaciele, zapraszam Was w dalszą część październikowego spaceru po Budapeszcie. Do dzieła ! Wielkomiejski Budapeszt. Idę wąskimi uliczkami urozmaiconymi placykami i wtem otwiera się przestrzeń na wielkomiejską aleję Jozsef Korut ! O takie zaskoczenie chodzi. Pierzeje wysokich, pięknych kamienic, szpalery drzew i miejski ruch z tramwajami na czele. Wzrok biegł wzdłuż alei aż do...
Najcięższa i zarazem najpiękniejsza wyprawa – Budapeszt po raz drugi ! Część druga.
Dobry wieczór przyjaciele 🙂 W zeszłym tygodniu odkryłem przed Wami pierwszą część wycieczki do Budapesztu. Byliśmy na Placu Szent Gellert oraz na Wzgórzu Gellerta. Jeśli nie mieliście okazji, polecam wrócić do tego wpisu – Dzisiaj razem ze mną przejdziecie Mostem Wolności oraz powoli zagłębimy się w uliczkach i na placach Pesztu. Do dzieła ! 🙂 Spacer Mostem Wolności. Zszedłem z...
Najciezsza i zarazem najpiekniejsza wyprawa – Budapeszt po raz drugi ! Czesc pierwsza.
Witam Was serdecznie przyjaciele 🙂 Po raz pierwszy się zdarza, abym pisał tekst z takim przejęciem i ekscytacją. Bowiem po raz drugi odwiedziłem miasto, które takie i wiele więcej przyjemnych emocji wzbudza. Za chwilę dowiecie się o jakim mieście piszę, lecz na początku pragnę wspomnieć o cierpieniu. Czy wchodzicie świadomie w sytuacje, które wiecie, że są ciężkie ? No właśnie… A ja...