Cześć moi drodzy!
Po trzech latach przerwy postanowiłem wybrać się do Łodzi. Sprawdzić jak miasto się zmieniło, wczuć w klimat, naoglądać nieco innych widoków i zaobserwować przeróżne miejskie rozwiązania. Zdaje sobie sprawę, iż dla niektórych osób “każde miasto jest takie samo” lub “w Łodzi nie ma nic ciekawego”. Warto w tym miejscu zastanowić się, czy bierzemy ogólnie panującą opinię opartą na stereotypach i wiedzy, która się zdezaktualizowała, czy jedziemy w dane miejsce i podchodzimy do niego w sposób obiektywny. Każde miasto jest ciekawe, na swój sposób wyjątkowe, od każdego czegoś można się nauczyć i każde posiada wyjątkowe w skali kraju rozwiązania. Niech ten nasz wspólny spacer po Łodzi będzie tego przykładem. Wierze, że nie raz nie dwa będziecie zaskoczeni a kto wie… może sami udacie się do stolicy woj. Łódzkiego?
Ważna informacja! Niżej macie odnośniki do pozostałych wpisów z tej wizyty w Łodzi. Warto zajrzeć.
-> Łódź – parki, Księży Młyn i świątynie (klik)
-> Łódź służy pieszym. Pierwsza część spaceru. (klik)
-> Oto jedna z ciekawszych Polskich ulic! (klik)
Dzisiaj kontynuacja spaceru, gdzie nie zabraknie pięknej kamienicznej zabudowy, pałaców, obiektu pofabrycznego, muralu czy ciekawego muzeum!
Zapraszam ze mną! 🙂
Wspaniałe kamienice przy ul. Zielonej
Przecięliśmy Piotrkowską, kontynuując trasę ulicą Zieloną. Tramwaje jadące tuż obok bogato dekorowanych fasad kamienic, zawsze robią na mnie wrażenie, nawet jeśli zagospodarowanie przestrzeni publicznej z lekka kuleje. Przecinając ul. Kościuszki, zobaczyliśmy wspaniałą Kamienice Mieczysława Punkusa i Jakuba Lende z 1896 roku, idąc wzdłuż niej i dalej, aż po ul. Gdańską.
|
Tramwaj z pierzeją kamienic w tle. |
|
Miasto! Jedyne, czego brakuje to zieleń, ale mimo tego ten widok urzeka! |
|
Skrzyżowanie Zielonej z Zachodnią. |
|
W tym miejscu zakochałem się od razu. |
Ul. Gdańska – piękny pałac, muzeum, modernizm
To kolejna z ciekawie zabudowanych ulic, aczkolwiek z widoczną potrzebą przebudowy. Pierwszym, rzucającym się w oczy budynkiem, jest siedziba Muzeum Sztuki z boniowaniem, wykuszem i licznymi drobnymi zdobieniami, z drugiej strony skrzyżowania stoi modernistyczna kamienica z bardzo ciekawym narożnikiem! Wystarczy przejść kilkadziesiąt metrów, aby po prawej stronie ulicy, zobaczyć zbudowany w latach 1904-1908 Pałac Karola Poznańskiego. Boniowana elewacja wraz z pobliskim ogrodem, prezentuje się wybornie!
|
Piękny narożnik modernistycznej kamienicy. |
|
Cudowna siedziba Muzeum Sztuki. |
|
Pałac Karola Poznańskiego – miód na moje spragnione piękna miasta serce. |
|
Kamienice przy ul. Gdańskiej. |
Jedna z ikon miasta!
Dalszą trasę w stronę Manufaktury, pokonaliśmy ulicami Legionów i Zachodnią. Okolica ul. Zachodniej wymaga dogęszczenia zabudowy, co już się dzieje, a z czego szczerze się cieszę. Przy ul. Ogrodowej, stoi Pałac Izraela Poznańskiego, jedna z ikon miasta. Zbudowany w latach 1888-1903, zaprojektowany został przez Hilarego Majewskiego i Juliusza Junga, prezentuje styl neorenesansu i neobaroku.
|
Ul. Legionów. |
|
Pałac Izraela Poznańskiego robi wrażenie. |
|
Detale. |
Manufaktura – uratowany kompleks pofabryczny
Tuż obok ma miejsce dawny kompleks fabryk Izraela Poznańskiego, obecnie zaadaptowany na centrum handlowo-kulturalno-rozrywkowe. W zabytkowych pomieszczeniach pofabrycznych, mieszczą się restauracje, hotel, centrum handlowe, muzeum. Plac otoczony czerwonymi ceglanymi gmachami jest świetnie zagospodarowany. Można przysiąść na ławce i spoglądać na (chyba nadal?) najdłuższą Polską fontannę, zjeść coś w okolicznych lokalach, wypocząć i obserwować uratowaną przemysłową architekturę. Od strony ulicy Ogrodowej świetnie prezentuje się ceglana elewacja dawnej Wielkiej Przędzalni.
|
Próżno w dzisiejszych inwestycjach szukać takich ogrodzeń. |
|
Na terenie Manufaktury. |
|
Fontanna. |
|
Pięknie utrzymane obiekty poprzemysłowe. |
|
Cudny obrazek 🙂 |
|
Miejsce żyje. |
|
I od razu centrum handlowe wygląda lepiej. |
|
Wielka Przędzalnia. |
|
Zewnętrzne schody. |
Obficie zielony park Staromiejski
Opuściwszy teren Manufaktury, udaliśmy się do Parku Staromiejskiego. Obficie zielony, dający dużo cienia i miejsc do wypoczynku. Park jest jednym z tych zieleńców, których jakoś coraz mniej. Stawia się na udziwnione nowoczesne rozwiązania, zapominając czemu ma służyć park.
|
Park Staromiejski. |
|
Fontanna. |
Muzeum “Kanału Dętka”
Wyszliśmy z parku na ul. Nowomiejską, biegnącą na osi Placu Wolności. Jedna z kamienic posiada ciekawy mural. Pod Placem Wolności mieści się zbiornik wodny, wybudowany w 1926 roku. Muzeum “Kanału Dętka” można zwiedzać, co sam postanowiłem uczynić. Wystarczy zejść pod ziemie, zapłacić 5 zł, Pan daje latarkę i w drogę 😉 142 metry spaceru pod ziemią i do tego w ciemności to dość ciekawe przeżycie.
|
Mural na kamienicy przy ul. Nowomiejskiej. |
|
Idąc kanałem mijamy liczne fotografie. |
|
Kanał “Dętka”. |
Kilka (ważnych) słów na koniec
Dziękuję wam za poświęcony czas. Wierze, że było warto 🙂
Co myślicie i widokach i miejscach, które Wam dzisiaj pokazałem? Byliście w Łodzi, planujecie? Dzielcie się swoimi spostrzeżeniami 🙂
Za tydzień przespacerujemy się ul. Piotrkowską – będzie zacnie!
Odkrywajcie, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć! 😉
Łódź nie taka straszna jak ją malują 😉
Uwielbiam moje miasto 😉
nouw.com/roksanaryszkiewicz
Mam nadzieję, że uda mi się odwiedzić Łódź w najbliższym czasie:)