7 miejsc, które TRZEBA zobaczyć w Lyonie

7

Cześć moi drodzy!

W październiku, opublikowałem wpisy, relacjonujące mój kilkudniowy pobyt w Lyonie. Zawarłem tam wiele ciekawych miejscówek, które napotkałem spacerując po mieście.

Postanowiłem jednak wyjść Wam naprzeciw i siedem z nich przedstawić osobno. Zdaję sobie bowiem sprawę, iż w relacjach, które preferuje, wiele miejsc zlewa się z innymi, nie dostając należytej uwagi.

Wybrałem siedem miejsc spośród tych, które widziałem, a które najbardziej mnie zauroczyły.

Jesteście ciekawi? Zapraszam dalej 🙂

1. Bulwar nad Rodanem

Już pierwszego dnia pobytu w Lyonie, trafiłem na genialne miejsce! Bulwar na wschodnim brzegu rzeki Rodan, między mostami Gallieni i Lafayette. Odwiedziłem już trochę różnych miast, ale nie spodziewałem się właśnie w Lyonie zobaczyć tak klimatycznego, dobrze urządzonego miejsca nad wodą. Mamy teren tuż obok wody, alejkę wiodącą przy WSPANIAŁYM szpalerze platanów, mamy plac opadający w stronę rzeki i służący za miejsce wypoczynku. Za dnia jest pięknie, jednak spacer po zmroku to jeszcze lepszy klimat.

2. Place des Cordeliers i rue Grenette

W moim mniemaniu najciekawsze miejskie wnętrze, które “widzę” za każdym razem gdy pomyślę o Lyonie. Place des Cordeliers otoczony jest m.in. Kościołem Św. Bonaventury, Pałacem Giełdy, kamienicami, między tym wszystkim mamy przeszkloną elewacje centrum handlowego. Plac łączy widokowo ul. Lafayette z wyrastającym w jej osi wieżowcem oraz ul. Grenette z widoczną w oddali na wzniesieniu Bazyliką Notre-Dame. Genialne, pełne życia i miejskości miejsce.

3. Place des Celestins

Niewielki, klimatyczny plac przed gmachem Teatru Celestin. Największą robotę robią kwitnące magnolie, zapewniając bajkową oprawę stojącej dookoła zabudowie. Warto również spojrzeć w uliczki prowadzące nad rzekę Saone.

4. Jardin du Rosaire (Ogród Różany)

Położony “pod” Katedrą Notre-Dame, mniej oblegany, z pięknym widokiem na miasto! Osobiście uwielbiam takie poniekąd ukryte miejscówki, z których można w spokoju obserwować życie miasta.

5. Rue Grodnard (schody)

Niepozorna, poboczna uliczka, którą napotkałem szukając w okolicy murali. Kiedy na nią wszedłem i zacząłem schodzić po schodach musiałem nieźle uważać, gdyż między budynkami otwiera się widok na rzekę Saone i spory obszar miasta.

6. Murale

A dokładniej mural przy Rue de la Martiniere. Dlaczego właśnie ten? W moim odczuciu robi świetną robotę, doskonale wpasował się w otoczenie, jest ciekawy, super wykonany, ożywił ślepą ścianę kamienicy. Warto go zobaczyć.

7. Nabrzeże nad rzeką Saone

Ostatnim miejscem jakim pragnę się z Wami podzielić jest nabrzeże nad Saone, w okolicy Mostu Bonaparte. Samo nabrzeże nie jest specjalnie zrobione, jak to jest w przypadku tego z początku artykułu, jednak nie o to tutaj chodzi. Mianowicie nad Saone warto przyjść po nieco bardziej romantyczny klimacik i genialne widoki na drugą stronę. Niech zdjęcia Was zachęcą.

Kilka (ważnych) słów na koniec

Lyon to miasto, które poważnie mnie zaskoczyło. Te siedem miejsc to wciąż niewiele, jednak trafiając do nich, poznasz Lyon znany, jak i taki nieco spokojniejszy, nietuzinkowy.

Jeśli masz jakieś swoje ulubione miejsca w Lyonie, które uważasz, że warto zobaczyć, koniecznie napisz w komentarzu 🙂

Jeszcze jedna ważna informacja! Zapraszam TUTAJ (klik) i zostawienia lajka na fanpage’u “Miejski Wojażer”. Każdego tygodnia zamieszczam tam swoje zdjęcia różnych miast i krajów, które do tej pory odwiedziłem, a do tego zawsze znajdziesz tam link do nowego wpisu na blogu.

Odkrywajcie Europę, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!

O autorze

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Dodaj komentarz

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Ostatnie wpisy

Archiwa