Cztery powody pokazujące dlaczego Wrocław jest fajnym miastem

C

Cześć moi drodzy!

Pod koniec lipca zeszłego roku ponownie odwiedziłem Wrocław. Tym razem nie będę pokazywał miasta jak to mam w zwyczaju – ulica po ulicy, którymi szedłem – a wymienię kilka elementów, które są dla odbioru Wrocławia niezwykle istotne. 

Nie raz, nie dwa wspominałem, że Wrocław to moje ukochane miasto. Pokazywałem to opisując spacery. Takie jak TUTAJ.

Dzisiaj postanowiłem w kilku punktach nakreślić dlaczego moim zdaniem stolica Dolnego Śląska może się podobać 😉 

Co ważne, to moje powody, zatem nie musicie się z nimi utożsamiać. Możecie dodać również swoje lub polemizować z tymi poniżej 😉

Ok, do dzieła!

1. Różnorodność architektoniczna

Coś co można odbierać w dwojaki sposób. Zaraz zrozumiecie dlaczego. Spacerując po centrum Wrocławia, mamy do czynienia z różnymi stylami architektonicznymi. Skala “brzydkie – ładne” jest naprawdę szeeeeeeroka. No bo z jednej strony mamy (całkiem niedaleko Rynku) szare bloki mieszkalne lub koszmarki z lat 90-tych jak Solpol przy Świdnickiej, zaś już kawałek dalej perełki jak Opera, Hotel Monopol czy Uniwersytet. 

Między tym wszystkim znajdziemy całą gamę kamienic/kamieniczek, architektury nowoczesnej, mieszającej się w różnych miejscach z czymś wiele starszym. Lub tak jak na jednym ze zdjęć poniżej, połączenie starego z nowym. Zrozumiem, jeśli ktoś powie – “Ale mnie taka różnorodność się nie podoba, wole spokój jeśli idzie o architekturę” – ponieważ sam lubię takie miasta jak Kraków lub Lublin, gdzie aż TYLE co we Wrocławiu się nie dzieje. Nie no dzieje, lecz to zupełnie inna skala. 

Zatem można ten punkt odbierać różnorako, jednak uważam, że spacer po Wrocławiu to lekko mówiąc “architektoniczny rollercoaster”, który mnie ujmuje 😉

 

 

2. Jakość przestrzeni publicznej (ulice, place)

Powoli staje się standardem, iż Polskie miasta mają ładne posadzki placów, ciekawie zaaranżowane przestrzenie publiczne czy zastosowaną dopasowaną zieleń oraz małą architekturę. Lecz to co można zastać we Wrocławiu wykracza poza Polską “średnią”. Mamy takie deptaki jak ul. Świdnicka, Oławska czy Kuźnicza – każda inna, każda ciekawa i przyciągająca. Mamy takie place jak ten przy Kościele Św. Marii Magdaleny, Nowy Targ lub Uniwersytecki. A jeśli dodam ulicą Grodzką nad Odrą, Szewską bądź Krupniczą nie ma wątpliwości, że Wrocław w tej kwestii jest mocno do przodu. Spacery po tak “zrobionych” ulicach to sama przyjemność. Po prostu.

 

3. Bulwary nad wodą

Kocham miasta, które korzystają z nadwodnego położenia. A takim w 100 % jest Wrocław. Odra podzielona wyspami nie jest szalenie szeroka, a każda wyspa to inna, jakże pomysłowa przestrzeń rekreacyjna, również nad wodą. Życie Wrocławia nad Odrą sprawia, że człowiek czuje się świetnie! Warto również wspomnieć o Bulwarze Dunikowskiego i innych, których w tym mieście nie brakuje. 

 

 

4. Parki i przestrzenie zielone 

Wrocław to dla mnie wzór jeśli chodzi o parki. I jeśli ktoś zapytałby mnie, jakie przestrzenie zielone lubię, odpowiedziałbym – takie jak we Wrocławiu. Np Park Szczytnicki – duży, mnóstwo starych drzew, które otulają w czasie spacerów, ławek oraz fajny krajobrazowo. Czy potrzeba czegoś więcej? Warto również wspomnieć o takich miejscach jak Promenada Staromiejska, Park Staromiejski, Ogrody Japoński czy Botaniczny. Zielona strona Wrocławia, prezentuje się nad wyraz pięknie.

Park Szczytnicki

 

 

Kilka (ważnych) słów na koniec

To tylko cztery powody, za które kocham Wrocław, lecz uważam, że doskonale oddają to, co chciałem Wam przekazać.

Architektura, przestrzenie publiczne, bulwary i zieleń – to wszystko daje spacerującym po mieście wspaniałe wrażenia. 

A Wy? Co myślicie o Wrocławiu? Podzielcie się tym wpisem ze znajomymi 🙂

Za tydzień ruszamy do… Mediolanu! Zatem zaglądajcie tutaj regularnie. Warto.

Odkrywajcie, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!

O autorze

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Jeden komentarz

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Ostatnie wpisy

Archiwa