
Cześć moi drodzy! Dzisiaj jesteśmy po drugiej stronie Dunaju, w Peszcie. Powoli zagłębiamy się między wielkomiejskimi kamienicami chłonąc klimat miasta i obserwując zagospodarowanie ulic i placów. Chodźcie ze mną, jeśli jesteście „miejskimi świrami”, nie pożałujecie. Ważna informacja! Niżej masz odnośniki do pozostałych trzech wpisów z tej wizyty w Budapeszcie. Najpiękniejsze...