Park Romantyczny w Arkadii – malownicza natura plus “starożytna” architektura

P

Cześć moi Drodzy!

W dniach 3-4 czerwca 2023 roku wraz z Narzeczoną udaliśmy się do województwa Łódzkiego, by zaznać spokoju, odsapnąć i pozwiedzać fragment Polski, w którym jeszcze nas nie było.

Początek czerwca, piękna słoneczna pogoda i wyprawa w “rytmie slow” do Łowicza. Brzmi pięknie? – bo było PIĘKNIE!

Wybraliśmy Łowicz ze względu na fakt, iż nie jest to często wybierana destynacja turystyczna. Chciałem poczuć klimat miasta, które żyje swoim życiem, które ma swoje zwyczaje, które nie jest najechane przez pół Polski, które zachowało ten swój mikroklimat.

Czy to nam się udało? Przekonacie się w niniejszym artykule! 🙂


Podróż z Bydgoszczy do Łowicza

W podróż do Łowicza udaliśmy się z Bydgoszczy pociągiem. Nieco ponad 2 h jazdy i już przed 9:00 rano byliśmy na miejscu. Nasz apartament był do odebrania o drugiej popołudniu, więc pomyślałem, że zwiedzanie zaczniemy od pewnego ROMANTYCZNEGO miejsca.

Jak dotrzeć z Łowicza do Parku Romantycznego w Arkadii?

Otóż w okolicach Łowicza znajduje się wiele interesujących miejsc do zwiedzania. Na sam początek wybraliśmy się do Parku Romantycznego w Arkadii! Można mieć takie wrażenie, że dojazd i dojście są skomplikowane, ale jest łatwiej niż się wydaje. W dosłownie 4 minuty dotarliśmy pociągiem kolei mazowieckich z Łowicza do Mysłakowa, skąd w 10 minut doszliśmy pieszo do Parku Romantycznego.

Spacer ulicą łączącą stacje kolejową z parkiem wprowadził podróżniczy klimat. Idąc z plecakami gdzieś w Polsce jedną z wielu podobnych ulic, patrząc na domy, widząc życie tutejszych mieszkańców, zdałem sobie sprawę, że przemierzamy fragment naszego ukochanego kraju. A inaczej – podróżujemy. Choć by odbyć podróż nie wystarczy przemieszczać się z miejsca na miejsce, trzeba pozwolić danemu miejscu dotrzeć do nas.

Ulica Dąbrówek prowadzi wprost do szybkiej trasy ruchu, za którą (jest przejście dla pieszych) znajdziecie wejście do parku.

Park Romantyczny w Arkadii – krótka charakterystyka

Park Romantyczny w Arkadii został założony w XVIII wieku przez Helenę z Przeździeckich, żonę Michała Radziwiłła. Głównym projektantem parku w stylu angielskim był Szymon Bogumił Zug. Usytuowanie nad malowniczą rzeczką Skierniewką i kilkoma stawami, stary drzewostan oraz liczne zabytkowe budowle, składają się na PRZEUROCZE i niezwykle fotogeniczne miejsce. Zwiedzanie ogrodu jest płatne, a bilety w cenie 16 zł kupiliśmy przy wejściu.

Park w stylu Angielskim – raj urządzony rękami człowieka

Już od samego początku w parku panuje wyjątkowy nastrój. Widać i czuć, że to ogród w stylu angielskim. Mimo, iż założony i zaprojektowany przez ludzi, świetnie naśladuje środowisko naturalne. Chaotycznie wijące się alejki, grupy dorodnych drzew, ławeczki stojące luźno nad wodą. Tylko to sprawia, że spacer po Ogrodzie Romantycznym w Arkadii jest niezwykle przyjemny, ale to nie wszystko.

Poczuć się jak w Rzymie lub Atenach

Otóż ów park charakteryzuje się niezwykłymi budowlami, które wzniesiono tutaj w XVIII wieku. Nad największym ze stawów stoi zbudowana w 1783 roku Świątynia Diany. Portyk z czterema kolumnami prezentuje się niezwykle MALOWNICZO wraz z naturalnym otoczeniem. Budowla stylizowana jest na antyczną, więc możecie poczuć się trochę jak w Rzymie lub Atenach.

Słynny widok – Akwedukt nad stawem

Całkiem blisko mamy kolejny znany ze zdjęć obiekt, a mianowicie Akwedukt z 1784 roku (obecny to rekonstrukcja). Pewnie wielu z Was kojarzy fotografie gdzie ceglany akwedukt odbija się w wodzie stawu.

Budowane jako ruiny

Równie blisko, bo po sąsiedzku, stoi Przybytek Arcykapłana i Mur z Hermami z XVIII stulecia. Ze względu na jego stan może się wydawać, że zabytek najlepsze czasy ma za sobą. Nic bardziej mylnego! Wówczas niektóre budynki wznoszono jako ruiny. Trzeba przyznać, że ma to swój klimat.

W okolicy stoi jeszcze jeden uroczy budynek – Dom Murgrabiego.

Małe podsumowanie

Ogród Romantyczny w Arkadii to miejsce przenoszące w czasie do XVIII i XIX wieku, miejsce FOTOGENICZNE gdyż znajdziecie co najmniej kilka takich pejzaży, że HOHO, miejsce spokojne i dogodne do przemyśleń. Połączenie natury i architektury, również takiej w formie trwałych ruin, działa na urok zabytkowego ogrodu. Zdecydowanie polecamy odwiedzić Park Romantyczny.

Powrót do Łowicza

Park zwiedzaliśmy na spokojnie, bowiem pociąg powrotny do Łowicza mieliśmy około 13:00. W cudnej scenerii zjedliśmy drugie śniadanie i wówczas udaliśmy do stacji kolejowej w Mysłakowie. W Łowiczu zameldowaliśmy się już kilka minut po trzynastej.

Łowicz pokaże Wam już za tydzień w drugim artykule traktującym o tym wyjeździe 🙂


Kilka (istotnych) słów na koniec

Dziękuję Wam za wizytę na blogu i lekturę artykułu o Parku Romantycznym w Arkadii. Mam nadzieję, że wpis okazał się przydatny, a zdjęcia zachęciły Was do odwiedzenia tego pięknego zakątka województwa Łódzkiego. Za niedługo udostępnię Wam artykuł traktujący o Łowiczu.

Swoje podróże – te mniejsze jak i większe – na bieżąco publikuje na IG oraz FB. Opisy miast, zdjęcia pięknych miejsc, natura i zabytki, pomysły na wycieczki i trasy zwiedzania. Zapraszam serdecznie.

Odkrywajcie Polskę, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!

O autorze

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Dodaj komentarz

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Ostatnie wpisy

Archiwa