Serce Stavanger i jego NAJPIĘKNIEJSZA część – uroczy staw, uliczki Gamla Stavanger i najważniejszy zabytek miasta!

S

Cześć moi Drodzy!

W ostatnią zagraniczną podróż w 2023 roku wybrałem się do Norwegii, a konkretniej do Stavanger. Wraz z Narzeczoną zabraliśmy ze sobą (do naszego wyjazdowego świata) mojego Brata i Jego dziewczynę.

Zapytacie – dlaczego akurat Stavanger?

Owa podróż musiała spełniać kilka warunków, a jednymi z najważniejszych były ceny biletów oraz godziny lotów. Szukałem oczywiście TANICH lotów i myślę, że 39 zł za osobę w jedną stronę to spoko cena. Druga kwestia to fakt, iż musieliśmy wcisnąć się z lotami w weekend i jednocześnie jak najwięcej zobaczyć. Wyszukałem kilka kierunków spełniających te i inne warunki, a wybrałem właśnie Stavanger.

Byłem w Norwegii dobrych kilka razy, zwiedzając głównie Bergen, jak również jeżdżąc po zupełnie odludnych miejscach z tak MAJESTATYCZNYMI pejzażami, że głowa mała. Wiedząc jakie miejsca lubią nasi towarzysze podróży, że gustują w PRZEPIĘKNEJ, nieco surowej, ale ZJAWISKOWEJ naturze, postanowiłem, że lecimy do Norwegii, do Stavanger. Niewątpliwie naładowaliśmy baterie.

Na wstępie napiszę, że jesienny weekend w Stavanger okazał się CUDOWNYM czasem! <3 Bałem się o pogodę, a ta jak na tę porę roku dopisała. Zobaczyliśmy wszystko to co było w planie, poczuliśmy UROK i PIĘKNO Norwegii, odkryliśmy jak ładne, spokojne i żywiołowe jednocześnie jest Stavanger.

Co ważne! To DRUGI wpis z serii o Stavanger. Pozostałe macie poniżej:

Krok po kroku opiszę Wam gdzie byliśmy, co zobaczyliśmy, jakie przemyślenia przewinęły się w głowach, a to wszystko doprawię sporą ilością (mam nadzieję) niezłych zdjęć.


Stavanger – krótka charakterystyka miasta

Stavanger jest miastem położonym na południowo-zachodnim wybrzeżu Norwegii, nad Morzem Północnym i jego zatoczkami. Portowe miasto zajmuje powierzchnię 71 km2 z liczbą ludności sięgającą 146 tysięcy mieszkańców. Czwarte największe miasto Norwegii słynie z urokliwej drewnianej architektury oraz typowego dla Norwegii krajobrazu, łączącego wodę, skały, lasy i góry. W mieście znajdują się dwa WAŻNE muzea – Muzeum Konserw oraz Muzeum Ropy Naftowej. Pierwsza placówka przypomina o czasach, kiedy mieszkańcy Stavanger utrzymywali się w połowów oraz eksportu ryb i produktów rybnych. W mieście działało wiele zakładów produkujących konserwy rybne. Drugie muzeum daje poznać sposoby wydobycia ropy naftowej. Wszystko z tego powodu, iż w latach 60-tych XX wieku odkryto złoża ropy pod dnem morskim u wybrzeży Norwegii. Wówczas Stavanger stało się Norweską Stolicą Ropy Naftowej. Swoją siedzibę ma tutaj na przykład firma Statoil.

Dojazd z lotniska do centrum miasta

Zaraz po wylądowaniu udaliśmy się na pobliską plażę, o czym przeczytaliście w poprzednim artykule. Następnie komunikacją publiczną dotarliśmy do centrum miasta.

Z okolicy lotniska do miasta jechaliśmy z przesiadką. Do autobusu linii 42 wsiedliśmy na przystanku “Clarion Hotel Air” (co istotne, trzeba machnąć kierowcy, by ten się zatrzymał). Jechaliśmy może 10 minut i przesiedliśmy się na przystanku “Sande Terrasse“. Przy przesiadce zmieniamy kierunek jazdy, więc przeszliśmy na drugą stronę ulicy. Wówczas wsiedliśmy do “siódemki”, a dalsza podróż do centrum miasta potrwała około 30 minut.

Serce miasta – staw, drewniane domy, pomysłowe pomniki

Wysiedliśmy tuż obok Dworca Kolejowego, vis-a-vis zbiornika wodnego – jednego z ciekawszych miejsc rekreacji w ścisłym centrum Stavanger. W pobliskiej kawiarni posililiśmy się kawką i herbatką, obserwując z okien wymieniony wyżej staw.

Właśnie od niego rozpoczęliśmy zwiedzanie! Patrząc na mapę przypomina kształtem serce i można powiedzieć, że to “serce” centrum Stavanger. Wokół zbiornika wodnego biegną ścieżki spacerowe, mające parkowy charakter. Nie brakuje wprowadzających rekreacyjny klimat dorodnych drzew, trawników i kwiatów. Relaks nad wodą i wśród zieleni urządzonej pozwala jednocześnie na podziwianie zróżnicowanej architektury.

Według moich obserwacji, żadne inne miejsce w centrum Stavanger, nie skupia wokół siebie tak różnorodnej zabudowy. Najpiękniej jest od strony wschodniej i północnej, gdzie tłem dla natury są jasne elewacje drewnianych domów i większych budynków. Elewacje są ciekawe, urozmaicone detalami, niektóre kilkukondygnacyjne, zwieńczone spadzistymi dachami. Ulicę odchodzące na wschód, biegną stromo w górę, co również stanowi interesujący widok stojących “jeden nad drugim” frontów domów. Po stronie zachodniej dominuje wyższa, dość chaotyczna, współczesna zabudowa.

Spacer nad stawem urozmaicają pomysłowe pomniki – chociażby chłopiec karmiący kaczki lub ciągnący za brodę kozła.

Najważniejszy zabytek w Stavanger

Aby dopełnić opisu zabudowy w okolicy stawu, nie mogę nie wspomnieć o Katedrze Św. Swituna. Zbudowana w pierwszej połowie XII wieku jest jedną z najstarszych świątyń w Norwegii. Wzniesiona w stylu romańskim, następnie odbudowana po pożarze w stylu gotyckim. Niestety w trakcie naszej wizyty trwał remont Katedry, zatem nie zwiedziliśmy wnętrza, a dodatkowo większa część budynku była zakryta rusztowaniami. Katedra jest wyjątkowym, wyróżniającym się na tle innych zabytkiem.

Zabudowa Stavanger (szczególnie w centrum) zdominowana jest przez architekturę drewnianą, a więc zabytków monumentalnych i zaawansowanych wiekiem jest niewiele.

Gamle Stavanger – najurokliwsza część miasta z drewnianą zabudową mającą 200 lat!

Myśląc o kolejnym punkcie spaceru naturalnym byłoby zejście nad zatokę, jednakże mój plan zakładał, że w pierwszej kolejności udamy się na Gamle Stavanger.

Gamle Stavanger, czyli Stare Miasto, to NAJUROKLIWSZA część Stavanger. Całość tworzy niemal 200 drewnianych domów z końca XVIII i początku XIX wieku. Pomalowane na biało fasady wraz z czerwonymi dachami i szarym brukiem tworzą niezapomniany, bajkowy wręcz krajobraz dawnego miasta.

Gamle Stavanger umiejscowione jest na zboczu i ciągnie się równolegle do zatoki Vågen. Spacer główną ulicą Starego Stavanger – Øvre Strandgate – to nie tylko PRZEŚLICZNE domostwa, ale również tło w postaci zatoki, statków a nawet położonych w oddali wysp.

Malowane na biało domy, których najwięcej stoi przy Øvre Strandgate, urozmaicone są różnorodnym malowaniem drzwi, roślinnością, kwiatami, krzewami, drzewkami w donicach, ławeczkami i malutkimi ogródkami.

To co zwróciło mą uwagę to uliczki łączące Øvre Strandgate z nabrzeżem nad zatoką Vågen. Ze względu na położenie Gamle Stavanger, uliczki biegną często stromo w dół (bądź w górę patrząc od strony nabrzeża) tworząc interesujące – piękne i pełne uroku pejzaże. Właśnie tutaj w jednym obrazku łączą się – śliczna drewniana zabudowa z naturą w postaci wody i gór na drugim planie. Widok jak z pocztówki, który zdecydowanie polecam zobaczyć na żywo!

Spacerując nad zatoczką Vågen

Dotarliśmy aż do Stavanger Konserthus, skąd obejrzeliśmy rozległe widoczki na wodę, wyspy i góry w tle. Dalej szliśmy nabrzeżem nad zatoką ulicą Strandkaien. Z jednej strony statki cumujące przy nabrzeżu oraz znajdująca się po drugiej stronie zatoczki ładna, również w dużej mierze drewniana zabudowa, z drugiej położone na zboczu domy Gamle Stavanger.


Kilka (istotnych) słów na koniec

Dziękuję Wam za lekturę nowego artykułu i wizytę na blogu. Zobaczyliście turystyczną, dość typową, ale śliczną odsłonę Stavanger. Takie widoki i miejsca macie na wyciągnięcie ręki, bowiem bilety do Norwegii często są dość tanie. Nie martwcie się, czekają kolejne wpisy i więcej zdjęć. 😉

Zachęcam do zaglądania na moje socialmedia – Miejski Wojażer na FB oraz miejskiwojazer na IG.

Odkrywajcie Europę, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć!

O autorze

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Dodaj komentarz

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Ostatnie wpisy

Archiwa