
Cześć moi Drodzy! Mam przyjemność zaprosić Was do relacji z wyjazdu do przemiłego, zadbanego, zaskakującego, cynamonowego miasta, jakim jest Goteborg. Do drugiego największego miasta Szwecji wybrałem się z Żonką w słoneczny wrześniowy (2024) weekend. Wypad z Gdańska w sobotę przed południem, powrót w nocy z niedzieli na poniedziałek, a więc półtora dnia w nowym miejscu. Miejscu, które warto...