“Stary” i “nowe” symbole Katowic

&

Cześć moi drodzy!

Dzisiaj zabieram Was do “Strefy Kultury” w Katowicach. Obejrzymy kilka wspaniałych obiektów oraz symbol miasta – “Spodek”. 

Ważna sprawa! Niżej macie odnośniki do pozostałych wpisów z tej konkretnej wizyty w Katowicach.

-> Jedna z ważniejszych ulic w Katowicach (klik)

-> Tej przestrzeni warto się przyjrzeć! – Rynek w Katowicach (klik)

-> Katowickie Śródmieście „za torami” i modernistyczna „gwiazda” (klik)

-> Ceglane i zielone Katowice oraz kilka słów podsumowania (klik)


Zapraszam na spacer! 🙂

Al. Korfantego i “potężna” zabudowa

Ulicą Kochanowskiego i Św. Jana wróciłem na Rynek. Po drodze ponownie robiłem zdjęcia, bo jak tu nie chwytać chwili w tak ciekawym miejscu? Byliśmy na południe od Rynku, to teraz czas na północ. 

Al. Korfantego to ulica łączące dwa ważne dla Katowic miejsca – Rynek i Spodek. Tutaj zabudowa staje się luźniejsza, aczkolwiek potężniejsza. Z lewej strony dostrzegam “Super jednostkę”, jeden z większych bloków mieszkalnych w Polsce. Mierzący 187 metrów długości i 51 metrów wysokości mieści 762 mieszkania! Super jednostkę zbudowaną w latach 1967-1972 zaprojektował Mieczysław Król. Z kolei z prawej strony stoi najwyższy budynek na Śląsku – mierzący 125 metrów Altus. Podoba mi się jego dynamiczna bryła, czym wyżej tym budynek staje się węższy co powoduje, że nie ma odczucia monolitu a fajnej, pracującej w przestrzeni bryły. 

Spojrzenie przez Rynek po Rondo im. Ziętka.
Jeszcze kilka ujęć Rynku.
“Super jednostka”.
Wieżowiec “Altus”.

Pomnik i Rondo im. Ziętka


Odbiłem w prawo do Parku Powstańców Śląskich, gdzie stoi pomnik gen. Jerzego Ziętka. Obok jeden z bardziej znanych Polskich pomników – Pomnik Powstańców Śląskich – upamiętniający trzy wystąpienia zbrojne ludności śląskiej przeciw władzom Niemieckim. Kolejnym przystankiem było Rondo im. Ziętka, tego samego, którego pomnik przed chwilą widzieliśmy. Na rondzie znajdują się przystanki tramwajowe, Galeria Sztuki Rondo, miejsca do siedzenia i fontanna. 

Park Powstańców Śląskich.
Pomnik Jerzego Ziętka.
Pomnik Powstańców Śląskich.
Fontanna.

Symbol Katowic!


Przechodząc tunelem wiedziałem, że zaraz ujrzę z bliska obiekt wyjątkowy – symbol Katowic – spodek. Cieszyłem się niezwykle i zastanawiałem jak odbiorę ten budynek. Pierwsze spojrzenie i spokój… Zaprojektowana przez Panów Gintowta, Krasińskiego i Hryniewieckiego i zbudowana w latach 1964-1971 hala sportowa to genialny budynek! To, że przypomina “UFO” wiedziałem bez wizyty w Katowicach, jednak na miejscu dojrzałem kilku innych rzeczy. 

Za co lubię “Spodek”?


Otóż wrażenie, że obiekt zaraz wzleci potęgują ciemne szyby dookoła przy wejściu. Patrząc z boku, budynek jest… krzywy. To znaczy, z jednej strony bardziej skierowany ku górze, co sprawia, że bryła jest niezwykle dynamiczna! Warto spojrzeć na detale. Spodek wygląda świetnie z daleka, lecz również z bliska prezentuje się super. Mimo wielu lat w porównaniu z innymi halami sportowymi w Polsce, Spodek moim zdaniem wygląda najlepiej. Pomysł, bryła, detale, fajne materiały, biją na głowę stalowo-betonowo-plastikowe pokryte reklamami współczesne obiekty. Spodek mieści ponad 11 tyś miejsc siedzących a kubatura całego obiektu to 338 732 m3. 

Schody.
Detale.
Spodek i dalej Altus.

Centrum Kongresowe, czyli “czarne złoto”


To początek tzw. “Strefy Kultury”. W sąsiedztwie słynnej hali sportowej stoi Międzynarodowe Centrum Kongresowe. Budynek w czarnej barwie niejako wtapia się w otoczenie. Mnie przypomina węgiel, który wydobywano przecież w tej okolicy przez ponad 170 lat w Kopalni Katowice. Dach pokryty jest trawą, po części można po nim chodzić, alejki są czarne, podobnie schody. Pod zieloną trawką, kryje się “czarne złoto”. Przestrzeń na dachu jest świetna do odpoczynku oraz oglądania obiektów w centrum miasta. 

Centrum Kongresowe.
Fragment elewacji.
Patrząc w stronę “Spodka”. 
Jak widać rosną kolejne budynki.
Dobre miejsce do odpoczynku.

NOSPR i przestrzeń wokół


Kolejnym nowym obiektem w “Strefie Kultury” jest zbudowana w latach 2012-2014 siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Orkiestra funkcjonuje już około 80 lat i przez zdecydowaną większość czasu nie miała własnej siedziby. Myślę jednak, że warto było czekać. Autorem projektu jest Pan Tomasz Konior z zespołem, który zaprojektował mocną, solidną bryłę. Z zewnątrz mamy cegłę, która ma inną barwę patrząc od przodu, inną zaś patrząc pod kątem. To ze względu, iż elewacja poprzecinana jest usytuowanymi nieco głębiej przeszkleniami. W zależności od tego skąd patrzymy, tak widzimy budynek nieco inaczej. 

Z tej strony, przed wejściem tryska duża fontanna, jest również spory plac z wygodnymi ławkami i drzewkami. Od strony północnej można przejść się Ogrodem Zmysłów, tutaj również tryska kolejna, mniejsza fontanna. Dalej mamy labirynt a między tym wszystkim kolejny spory plac, przy którym stoją długie ławki. 

Fontanna w elewacje NOSPR.
Spojrzenie na elewacje po kątem.
Oraz na wprost.
Jest i fontanna.
Druga fontanna.

Muzeum Śląskie


Strefa Kultury w Katowicach to również nowa siedziba Muzeum Śląskiego. Wystawy ukryte się pod ziemią, na górze mamy ogród z roślinnością, przeszklone bryły, które wpuszczają światło pod ziemię. Jako, że muzeum znajduje się pod ziemią, nie przesłania ani nawet nie “walczy” o uwagę z zabytkowymi budynkami po kopalnianymi. A stoi tutaj niemal 50-metrowa wieża wyciągowa szybu “Warszawa II” oraz ceglane budynki z przełomu wieków XIX i XX jak łaźnia, kuźnia, warsztaty elektryczne czy szyby. 

Kopalnia Węgla Kamiennego “Katowice” działała od 1823 roku, w czasie działalności wydobyto około 120 mln ton węgla kamiennego. Postanowiłem bliżej zapoznać się z Śląskiem i zwiedziłem muzeum. Warto to zrobić, bowiem wystawa prowadzi przez kolejne lata historii tego jakże fascynującego regionu. Dodatkowo byłem w kuźni obejrzeć przeróżne maszyny jak prasy, wiertarki, młoty. Również tam zapoznałem się z wystawą hut i kopalni, które zostały zamknięte. Niestety pogoda nie pozwoliła skorzystać z punktu widokowego na wieży szybu “Warszawa II”. Wspomnę jeszcze, że w okolicy Spodka budowane są dwa wieżowce, ponad 60-metrowy i 130-metrowy.

Szyb “Warszawa II”.
Wnętrze Muzeum.
Wnętrze kuźni.

Kilka (ważnych) słów na koniec


Dziękuję Wam za obecność. Za tydzień ostatnia część spaceru po Katowicach, bądźcie czujni! 🙂

Po więcej zapraszam na fanpage MIEJSKI WOJAŻER (klik), gdzie publikuje zdjęcia ze swoich podróży, opisuje miejsca i przypominam o nowych wpisach na blogu. Polecam!


Odkrywajcie, pokazujcie innym i cieszcie się tym! Pozdrawiam, Cześć! 🙂







O autorze

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Dodaj komentarz

Kamil Sulewski

Cześć moi drodzy!

Uwielbiam podróżować, zwiedzać, rozgryzać miasta i kraje, sprawdzać czym się różnią w zakresie architektonicznym i społecznym. Kocham miasta, jednakże nie zapominam o naturze, którą znajduje i w miastach i totalnie poza nimi.

Ostatnie wpisy

Archiwa